Posty

8. Chemioterapia? Witam po raz trzeci.

Obraz
Kolejny etap mojego leczenia. 3 cykl Chemioterapii - Konsolidacja II. Nowotwór krwi, chemioterapia - dwa podstępne potwory, które po cichu Cię obserwują po to, aby na sam koniec zmieść Cię z powierzchni ziemi i skopać jak psa. 11 grudnia 2017r. w końcu udało nam się dodzwonić do szpitala i usłyszeć pozytywną wiadomość, że znalazło się dla mnie miejsce. Pozytywną, zdziwisz się, bo kto normalny chciałby wracać do szpitala? Tylko, że nikt, kto nigdy nie czekał tyle czasu na to aż przyjmą go z powrotem na oddział nie jest świadomy z jakim stresem się to wiąże. Mój powrót bardzo się przesunął bo aż o ponad tydzień czasu. I od pierwszego dnia, który został wskazany przez lekarza na wypisie codziennie rano o 8 należy dzwonić do izby przyjęć i pytać o miejsce. Sympatyczna pani po drugiej stronie słuchawki albo powie, że jest już łóżko i do godziny 11 rano mam się pojawić w rejestracji, albo odeśle Cię z kwitkiem i zaleci dzwonić dnia następnego, dziękuję, do widzenia. Następnego ...

7. Chemioterapia? Witam po raz drugi.

Obraz
  Nie zdawałam sobie sprawy na jak ciężką wojnę się wybieram.. Ale przecież obiecałam, że zniosę wszystko , prawda? Z zamkniętymi oczami podałam chemioterapii rękę na zgodę.  Pchnęłam pancerne drzwi z napisem: Konsolidacja I - II Cykl Chemioterapii Przypomnę, że na Hematologię wjechałam na noszach prosto z SOR-u na Koszarowej na którym sporo się działo. (patrz → " Witaj Chemioterapio ") Trzy dni po Koszarowej, już będąc na Hematologii - 29 października 2017r. w niedzielę , odpłynęłam w swoim szpitalnym łóżku jak Titanic pod wodę. Byłam świeżo po powrocie z przepustki i nikt mnie nie poinformował o tym, że jedne z leków, które przyjmowałam w domu nadal mają być przeze mnie przyjmowane. Było dla mnie jasne, że skoro wracam do szpitala to nie biorę już sama żadnych leków, bo leki oraz kroplówki są podawane przez pielęgniarki. Dlatego wraz z przekroczeniem progu szpitala wszystkie leki zostały przeze mnie odstawione. Nie rozumiem dlaczego oczek...

6. Non omnis moriar - MORIAK.

Obraz
"Non omnis moriar" (łac.  )- "Nie wszystek umrę" Witaj Horacy, Kwintusie Hiracjuszu Flakkusie,  rzymski poeto, mój mistrzu satyry, poznaliśmy się w liceum. Pamiętasz? Zawsze było mi bliżej do Horacego niż do Pitagorasa  ☺ ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ "Exegi Monumentum" (łac.) - "Wybudowałem pomnik" - Horacy Wybudowałem pomnik trwalszy niż ze spiżu strzelający nad ogrom królewskich piramid nie ruszą go deszcze gryzące nie zburzy  oszalały Akwilon oszczędzi go nawet  łańcuch lat niezliczonych i mijanie wieków Nie wszystek umrę wiem że uniknie pogrzebu cząstka nie byle jaka i rosnący w sławę potąd będę wciąż młody pokąd na Kapitol  ma wstępować z milczącą westalką pontifeks I niech mówią że stamtąd gdzie Aufidus huczy z tego kraju gdzie gruntom brak wody gdzie Daunus  rządził ludem rubasznym ja z nizin wyrosły  pierwszy doprowadziłem nurt eolskiej pieśni od Italów przebiwszy najpewniejszą drog...

5. Witaj Chemioterapio.

Obraz
Witaj Chemioterapio  ☺ Jak dobrze, że jesteś  ☺ Ratujesz ludzkie życia, siejesz spustoszenie w ich małych sercach. Kochani, to nie będzie dla mnie łatwa rozmowa. Miałam bardzo długi zastój w pisaniu między innymi przez historie, które mnie spotkały, podczas mojego pierwszego cyklu chemioterapii o którym opowiem w tym wpisie.  Czytasz na własną odpowiedzialność. Chemioterapia - używanie syntetycznych związków chemicznych w celu zwalczania chorób wywołanych przez drobnoustroje i pasożyty, a także chorób nowotworowych. Pojęcie chemioterapii wprowadził do medycyny Paul Ehrlich (1854-1915). Obecnie wiele chorób nowotworowych jest uleczalnych za pomocą chemioterapii samodzielnej lub połączonej z innymi metodami leczenia. W sytuacji, w której nie przewiduje się całkowitego wyleczenia, celem chemioterapii może być samo wydłużenie życia pacjenta. [źródło-wikipedia]   21 września 2017r. Moja pierwsza chemia. Dzień w którym zostałam tak naprawdę ...